Piękne urokliwe wnętrza. Niezwykle przejazna, rodzinna atmosfera. Bardzo szczególne poczucie niezwykłości tego pobytu. Spalismy w apartamencie - był ogromny.

Klimat obiektu, piękna okolica, rodzinna atmosfera

Pałac z zewnątrz jest piękny, położony w wielkim parku, otoczony zaniedbanym ale sympatycznym ogrodem. Dobrze zachowane wnętrza, hole, korytarze, klatki schodowe. Przepiękne posadzki I toskańskie kolumny. Dobra kuchnia I porządne sniadanie: domowy chleb, pasztet, kozi ser - wszystko przygotowane przez gospodarza, dobra kawa.

Niestety pałac jest w srodku zapuszczony, po prostu brudny. Listwy przypodłogowe były aż szare od kurzu, także posadzka pod meblami aż woła o scierkę I wodę. Zaduch w pokojach I na korytarzach, bohomazy rozstawione w korytarzach I na schodach przygnębiają I zbierają kurz. Silny aromat "eau de obornik" w ciągu dnia - w pobliżu znajduje się duża obora. Do tapicerki mebli na ganku dostępnym dla gosci można się przykleić a w altance strach usiąsc z powodu ptasich odchodów zalegających na ławkach I stole. Za tę cenę w innym pałacu na Dolnym śląsku mieszkalismy naprawdę komfortowo dlatego Frączków był rozczarowaniem.

Zrezygnowaliśmy z noclegu po obejrzeniu obiektu

Bardzo miła atmosfera, serdeczni właściciele, cicho, spokojnie. Pyszne śniadanie z miejscowych produktów. Zaskakująco dużo obrazów o różnorodnej tematyce. Miłe chwile można spędzić w ogrodzie.

Nie mam uwag

Urokliwe, spokojne miejsce z klimatem. Pyszna włoska kuchnia i przemili właściciele :-)

Zmierzajac pierwszy raz w te strony postanowilismy umilic sobie czas zatrzymujac sie w tym palacu.. Naprawde godna nazwa pasujaca dla tego obiektu, a ten szpaler brzoz za brama..poezja! Zycze sobie kiedys taki miec na wlasny uzytek przed domem

Obiekt ma duzy potencjał, niestety zupełnie nie wykorzystany. Fajnie, ze przyjmuja zwierzęta

Obiekt dosc zaniedbany. Szczegóły wykończenia czasem zupełnie psują klimat pałacyku (np, swietlówki każda z innej bajki na stylizowanym swieczniku, stare szuszki, które są tylko siedliskiem kurzu bo nie ozdobą, lustra itp). Przy obiekcie nie ma ani jednej ławki, która nadawałaby się do siedzenia. Są połamane i obdrapane. W pomieszczeniach unosi się dosc nieswiezy zapach. Przydałoby się też zdjąc pajeczymy ze scian. Do pałacyku przylega duzy teren ale trudno dopatrzec się alejek spacerowych

Wspaniali, gościnni, ciepli gospodarze. Otoczenie niesamowite - historyczny obiekt, wspaniałe wnętrza pałacowe okryte patyną oraz olbrzymi park. Kuchnia też jest warta grzechu - gospodarz Włoch fantastycznie gotuje.

Personel bardzo sympatyczny, właścicielką jest bardzo miła i pomocna pani, której mąż pochodzi z Włoch, więc fani włoskiej kuchni będą zachwyceni :) Mój pokój trzyosobowy był bardzo duży:3 łóżka, 2 szafy, dwa fotele i stolik, telewizor. Polecam dla odpoczynku od codzienności, wyciszenie się.

Trudny dojazd po zmroku. Pokój był schludny, ale można było zauważyć pajęczyny. Widoki przy porannej kawie przepiękne, ale troszkę zaniedbana fontanna, taras. Mało atrakcji dla dzieci

Klimatyczny pałac, ogromny park, serdeczni, bardzo kontaktowi właściciele, pyszne i pięknie podane śniadanie i...gościniec na drogę :-D Dziękuję!